Avalon - polski tekst

(C) 2003 Vogel

[Ash] Jak chcesz wejść do klasy A, popracuj jeszcze trochę w klasie C i B.

[Chór] Życie jest wspaniałą przygodą

[Chór] Życie jest wędrówką wśród burzy

[Chór] Życie jest niezwykłą podróżą

[Chór] Życie jest wędrówką wśród wielu mórz

[Chór] Avalon - spełnione marzenie

[Chór] -- niezrozumiane --

[Chór] Avalon - kraina tajemnic

[Chór] Poznaj swój prawdziwy Avalon

[Chór] Życie jest wspaniałą przygodą

[Chór] Życie jest wędrówką wśród burzy

[Chór] Życie jest niezwykłą podróżą

[Chór] Życie jest wędrówką wśród wielu burz

[Chór] Avalon - spełnione marzenie

[Chór] -- niezrozumiane --

[Chór] Avalon - kraina tajemnic

[Chór] Poznaj swój prawdziwy Avalon

[Chór] Avalon, Avalon

[MG] Co za spryt. Nic się nie zmieniłaś, Ash.

[Ash] Jeden magazynek naboi do 7.62mm. Dwa magazynki do PPK.

[MG] Chyba zdajesz sobie sprawę z tego, że awansujesz, jeśli zdobędziesz jeszcze 2, 3 --coś tam--

[MG] Ale chyba wiesz także, że od następnego poziomy będą Cię obowiązywać limity czasowe.

[Ash] Pozostałe punkty za gotówkę.

[MG] Grając w pojedynkę ryzykujesz znacznie więcej niż do tej pory.

[MG] Nadal nie masz ochoty założyć własnej drużyny?

[Opiekunka] Dobra gra, Ash.

[Ash] Mój psiulku, tak, no tak psiulku, tak.

[Gość I] Ash ma własną taktykę. Na pewno wygra.

[Gość II] Ale ten jest szybszy. Perfekcyjny.

[Ash] Przepuść mnie.

[MG] Ash - wszystkie komputery są zajęte. Nawet Ty musisz poczekać na swoją kolej.

[Ash] W takim razie rezygnuję z wejścia.

[MG] Jak to?

[Ash] Mam proźbę.

[MG] Nie mogę spełniać indywidualnych życzeń zawodników. Wszyscy muszą mieć równe szanse. Chyba to rozumiesz?

[Ash] Potrzebuję informacji o bishopie. Tym, który przed chwilą wszedł do klasy A.

[Ash] Na pewno wiesz znacznie więcej niż można dowiedzieć się z komputera w holu.

[MG] Dlaczego tak Ci na tym zależy?

[Ash] Sprowokował mnie.

[MG] Przecież Ty nie chcesz mieć nic wspólnego z innymi zawodnikami.

[MG] Czy to nie dlatego grasz w pojedynkę?

[Chór] Avalon jest wyspą dziwną --??--

[Chór] -- niezrozumiane --

[Chór] Avalon to -- niezrozumiane --

[Chór] Avalon to wyspa, wyspa czarów

[Chór] Avalon --niezrozumiane --

[Chór] Avalon --niezrozumiane --

[Chór] Avalon to -- niezrozumiane --

[Chór] Avalon to wyspa, wyspa czarów

[Chór] -- niezrozumiane --

[Chór] -- niezrozumiane --

[Stunner] Hej!

[Stunner] Jednak to Ty. Świetnie wyglądasz.

[Stunner] Słyszałem różne plotki, o których nie chciałbym wiedzieć, ale z racji tego, że należałem do Wizard dochodzi

[Stunner] do mnie to i owo. Lepiej dałabyś sobie z tym spokój. Pojawiam się w jednej chwili, to w drugiej później

[Stunner] muszę wysłuchiwać historii na które tak naprawdę wcale nie mam ochoty.

[Stunner] Mówią, że pojawił się wybitnie uzdolniony zawodnik, grający w pojedynkę, i do tego, że jest kobietą.

[Stunner] Pomyślałem sobie, że może chodzi o Ciebie. I rzeczywiście.

[Ash] Sprawdziłeś?

[Stunner] Co takiego?

[Ash] Którędy weszłam do Avalon.

[Stunner] Eee no. Dowiedziałem się przypadkiem.

[Stunner] To chyba zrozumiałe, że musieliśmy się spotkać, skoro wszystko wskazuje na to, że będziemy grać w jednej

[Stunner] drużynie.

[Stunner] Dobrze jest być wojownikiem, bo można grać w pojedynkę.

[Stunner] Ja jestem zwiadowcą. Moja rola polega na patrolowaniu terenu i likwidowaniu zasadzek.

[Stunner] Przecieram drogę dla drużyny. Jestem pilotem i przewodnikiem. Muszę grać w drużynie.

[Ash] Każda drużyna poradzi sobie z tak znakomitym pilotem jak Ty, Stunner.

[Stunner] Ha, ha, ha, ha. Nareszcie nazwałaś mnie tak, jak za dawnych czasów.

[Stunner] Nic dziwnego w tym, że inni członkowie dawnej drużyny Wizard mają pretensje, skoro i Ty je masz.

[Stunner] Ale mnie w karierze wcale nie pomaga to, że należałem to tej drużyny. Wręcz przeciwnie.

[Stunner] Utrudnia mi ją. Przecież Wizard był...

[Ash] Nie chcę tego słuchać.

[Stunner] Masz rację. To stare dzieje.

[Ash] Przykro mi, niestety, ale nie mam czasu na zanurzanie się we wspomnieniach.

[Stunner] Ash...

[Ash] Nie musisz mi dziękować.

[Stunner] Nie o to chodzi... Słyszałaś o Murphym?? Ha, ha, ha. Widzę, że... chyba nie...

[Stunner] Jeśli nie chcesz, to ja chcę.

[Stunner] On też walczył w pojedynkę. I... Odpadł z Gry.

[Stunner] Nawet Ty musiałaś chyba o tym słyszeć. O postaci ukrytej w klasie A. Podobno w tej klasie występuje dziwna,

[Stunner] neutralna istota. Mała, milcząca dziewczynka o smutnych oczach. Niektórzy uważają, że powstaje ona w wyniku

[Stunner] zakłoceń programu komputera i nazywają ją Ghost. Zresztą nieważne, jak się nazywa. Ważniejsze jest to,

[Stunner] że wszyscy, którzy ją tropią przepadają bez wieści. Dlatego lepiej zrezygnować ze ścigania takiej

[Stunner] niebezpiecznej osoby. He he. Myślę, że te rewelacje dotarły nawet do Ciebie, choć jesteś odcięta

[Stunner] od źródeł informacji. Słyszałem o takiej specjalnej klasie A. Ten tajemniczy, najwyższy poziom klasy A

[Stunner] nazywa się Special A. Nie ma z niego powrotu i jest niebezpieczny. Ale można zdobyć bardzo dużo punktów.

[Stunner] Podobno to Ghost jest jedynym wejściem do klasy S-A. Dlatego gracz, który osiągnął odpowiednio wysoki poziom

[Stunner] i chce wejść do tej klasy rozpoczyna gonitwę za Ghostem. Tak jak Murphy.

[Murphy] Ash! Na prawo i ściągnij uwagę helikoptera.

[Murphy] Copper! Cuisinart! Masher! Na lewo i ciągły ostrzał!

[Głos I] Zostało mi mało naboi! To koniec Murphy! Resetujemy się stąd!

[Głos II] To Stunner wciągnął nas w to gówno!

[Murphy] Zamknąć się!

[Murphy] Nigdy jeszcze załoga Wizarda nie wycofała się z pola walki!

[Murphy] Ash! Ash!

[Ash] Twoje dane Avalon?

[Ash] Chodź, chodź chodź chodź chodź. No chodź. No chodź.

[MG] Dzisiaj linia klasy A jest obciążona. Mam lagi.

[Ash] Słyszałeś o dziewięciu siostrach?

[MG] Morgan Le Fay.

[Ash] Morgan Le Fay?

[MG] Tak. To boginie która sprawowała władzę nad legendarną wyspą Avalon. Było ich dziewięć. Przewiozły czarną łodzią

[MG] rannego któla Artura na koniec wody, aż na wyspę Avalon. Czarodziejka Morgan, królowa północnej Galii, królowa

[MG] ziemi niczyjej, pani jeziora, patronka króla Artura.

[Ash] Na północy Europy też znana jest taka opowieść. Jej bohaterem jest rozbitek Odyn --bug - to nie był Odyn--,

[Ash] który resztkami sił dopłynął do najodleglejszej wyspy świata. Pomogła mu czarodziejka Morgan, ofiarowała złoty

[Ash] pierścień, który zapewniał wieczną młodość.

[MG] A potem Odyn --bug-- nie zauważył, że Morgan włożyła mu na głowę czarodziejską koronę.

[Ash] I dzięki tej czarodziejskiej koronie Odyn zapomniał nie tylko o swoim kraju, ale i o całym świecie.

[Ash] Wpuść mnie do gry.

[Jill] Czekaj, nie strzelaj! Jestem Jill z Dziewięciu Sióstr. To dla mnie wielki zaszczyt móc się spotkać ze słynną Ash.

[Murphy z DS] Witaj Ash! Ty także znajdziesz się w Dziewięciu Siostrach.

[Ash] Czego chcesz? Nie sądzę, żebym mogła zdobyć informacje za darmo.

[Murphy z DS] Skoro tak, to możemy przystąpić od razu do rzeczy. Mnóstwo ludzi chciałoby kupić informacje o Twoim

[Murphy z DS] wyposażeniu.

[Ash] Obowiązuje zakaz sprzedarzy danych o wyposażeniu.

[Murphy z DS] Są różne sposoby, żeby wyżyć z Avalon.

[Ash] Mów co wiesz o SA!

[Murphy z DS] Chyba żartujesz. Znam tylko plotki na ten temat. Jak jest w rzeczywistości - to może wiedzieć tylko ktoś,

[Murphy z DS] kto należy do prawdziwych Dziewięciu Sióstr.

[Ash] To znaczy, że poza wami istnieją jeszcze inne drużyny o tej samej nazwie?

[Murphy z DS] Nie wiem, ale wszystko jest możliwe.

[Jill] Murphy!

[Murphy z DS] Cholera! Lagi!

[Ash] Przepraszam, zabrudziłam Ci pokój.

[MG] Nie przejmuj się. Każdemu może się zdarzyć.

[Książka] From Scythia to Camelot - C. Scott Littleton & Linda A. Malcor

[Książka] The Legend of King Arthur - Richard Cavendish

[Książka] The Chronicles of King Arthur - Andrea Hopkins

[Książka] A Kaleidoscope of Arthurian Legend - Toshiyuki Takamiya

[Stunner] Ash! Nie wyglądasz najlepiej. Czy to z powodu resetowania? Nie gniewaj się. Pomyślałem sobie, że może

[Stunner] zainteresowało by Cię to, w jaki sposób można spotkać Ghosta i wejść do klasy SA.

[Stunner] Może zjedlibyśmy coś? Dawno nie jadłem nic dobrego.

[Stunner] Słyszałem od kogoś z drużyny, która bezpowrotnie straciła pewnych graczy, że we wszystkich walkach bierze

[Stunner] udział bishop. To on nigdy nie wraca z gry, i to on jest cechą charakterystyczną wszystkich drużyn.

[Ash] Bishop?

[Stunner] Tak. W każdej drużynie, która spotkała Ghosta zawsze znajdował się bishop.

[Ash] Cze nie bishop, a klasa jest warunkiem?

[Stunner] Nie tylko. Wiele drużyn próbowało wykorzystać fałszywego bishopa, żeby zniszczyć Ghosta i zdobyć sławę.

[Stunner] Ale to był ich wielki błąd.

[Ash] A może tu chodzi o poziom?

[Stunner] Właśnie. Podstawową zasadą tego, aby bishop wszedł do klasy SA jest to, że musi osiągnąć co najmniej 12 poziom.

[Stunner] To jak? Chcesz zmienić klasę i zamienić się w bishopa? Przecież chcesz wejść do klasy SA.

[Ash] Nie muszę grać drużynowo.

[Stunner] Murphy też grał w pojedynkę i był..

[Ash] ...bishopem, który osiągnął 12 poziom.

[Stunner] A Ty? Na którym jesteś poziomie? 12, 13? Zresztą dla Ciebie to nie ma znaczenia. Ty raczej potrzebujesz

[Stunner] podwoić swoją dotychczasową punktację. Zresztą na przykładzie Murphego dostatecznie zorientowałaś się,

[Stunner] że na bishopa awansuje się wolno. Żeby stać się bishopem potrzebujesz dużo pieniędzy i sporo czasu.

[Stunner] A poza tym, będzie Ci potrzebne wsparcie drużyny.

[Ash] Nie mam czasu na zmianę klasy.

[Stunner] W takim razie musisz znaleźć bishopa. Trudno będzie Ci go znaleźć, bo należałaś do Wizard. Zresztą w ogóle

[Stunner] niełatwo o bishopa na wysokim poziomie. Ash... Trudno będzie Ci wejść do klasy SA. Może gdyby był Murphy...

[Stunner] Dzięki. Do zobaczenia!

[Ash] Skąd wiesz, że tu mieszkam?

[Bishop] Zawsze otrzymuje się to, czego się bardzo pragnie. A Ty... podobno bardzo mnie potrzebujesz.

[Bishop] Prawdziwe mięso, prawdziwe warzywa, ryż. Twój pies to szczęściarz. Przecież nawet ludzie takich rzeczy

[Bishop] nie jedzą. Prawdziwy alkohol, papierosy. Takich rzeczy nie pokazuje się na monitorze.

[Bishop] To wszystko zasługa Avalon. Przywilej zawodnika grającego w pojedynkę. Dla najlepszych gra jest celem a nie

[Bishop] środkiem. Sprawdziłem Cię, Ash.

[Ash] Stunner?

[Bishop] Umiejętność doboru informacji jest jedną z najważniejszych cech bishopa. Ty należałaś do najlepszej drużyny:

[Bishop] Wizard. Legendy o niej krążą. O jej rozpadzie rozgłasza się różne rzeczy. Ale do dziś nikt nie wie, dlaczego

[Bishop] tak się stało. Niektórzy mówią, że bezpośrednią winę ponosi zawodnik, który w pewnej bitwie nie wykonał rozkazu

[Bishop] dowódcy. Zresetował się i zniknął.

[Murphy] Ash! Słyszysz mnie? --??-- Ash! Słyszysz mnie? Ash!!!

[Bishop] Problem polega nie na tym, że drużyna rozpada się z powodu zniknięcia zawodnika z pola walki. To się często

[Bishop] zdarza w klasie A. Problem polega na tym, że to zlikwidowało Wizardów.

[Ash] Chcę, żebyć założył nową drużynę. 6 osobową - łącznie ze mną. Potrzebuję 3 wojowników, dobrego zwiadowcę.

[Ash] I, jeżeli jest to możliwe - Mage.

[Bishop] Tylko tyle? A o mnie nic nie chcesz wiedzieć?

[Ash] A powiesz jak zapytam?

[Bishop] Powiem. Ale na terenie Avalon. Jutro o północy wejdź do Avalon. Zbiórka w wieży przeciwlotniczej w klasie A.

[Opiekunka] Zaraz zamykam.

[Ash] O północy jestem umówiona na terenie Avalon. Spróbuję wejść do klasy SA.

[Opiekunka] Nie ma pewności, czy w Avalon istnieje klasa SA. Avalon to tylko gra, niezależnie od tego, jak realna.

[Opiekunka] Ale sam nie spełnia warunków gry. Programu, który nie ma końca nie można nazwać grą. I dlatego program

[Opiekunka] jest owiany tajemnicą. Niby to jeszcze Avalon, ale niezupełnie.

[Ash] Kim pani jest?

[Opiekunka] Proponowano mi kiedyś funkcję bishopa, ale pełnię tylko rolę nadzorcy programu. Nie gracza.

[Ash] Kim jest Bishop?

[Opiekunka] Nie ma sensu go rozpracowywać. To człowiek znikąd. To znaczy, że wchodzi do programu Avalon z własnego

[Opiekunka] terminalu i nie korzysta z filii.

[Ash] To jest możliwe?

[Opiekunka] Teoretycznie tak. W rzeczywistości potrzebny jest doskonały sprzęt i niesamowite pieniądze.

[Opiekunka] Naprawdę Ash. Lepiej z tym facetem nie mieć nic do czynienia.

[Ash] Muszę.

[Opiekunka] Dlaczego?

[Ash] Murphy jest w SA.

[Opiekunka] I to jest ten prawdziwy powód?

[Opiekunka] Wejdź do 9. Game Master czeka na Ciebie.

[Ash] Dziękuje.

[MG] Miejsce jest oznakowane. Ale ja niec chcę, żebyś wchodziła do SA.

[Ash] Przykro mi.

[MG] Dobry Game Master nie miesza sie do spraw zawodników.

[Ash] Chciałabym zapytać jeszcze o jedną rzecz. Czy znalazłeś się tam przechodząc przez jakieś wejście w terminalu?

[Ash] Czy może jesteś zakodowaną w systemie ludzką postacią?

[MG] Nie ma sposobu, żeby to sprawdzić.

[Ash] Masz rację. Wpuść mnie.

[Ash] Dziękuje za zebranie drużyny.

[Bishop] Stworzyłbym ją i tak, nawet gdybyś o to nie poprosiła. Chcesz się o mnie czegoś dowiedzieć?

[Ash] Dziewięć Sióstr - przywódcy Avalon to Ty. Czy to prawda, że jesteś autorem tego programu?

[Bishop] Jestem Bishopem - zwykłym spadkobiercą Apostołów. Autorem jest ktoś inny.

[Ash] Jeżeli nawet to prawda, to i tak zawsze jeteś po tamtej stronie.

[Bishop] Możesz się przyłączyć.

[Ash] Ci ludzie nie są mi do niczego potrzebni.

[Bishop] Nie proponuję Ci, żebyć weszła do naszej drużyny. Oni nigdy nie byli ludźmi. Są tylko parametrami. Ash,

[Bishop] nie ma co roztrząsać, która gra jest dobra. Czy ta, która wydaje się łatwa, choć w rzeczywistości nie jest taka.

[Bishop] Czy ta, która wydaje się trudna, choć naprawdę nie sprawia problemów. My znajdujemy subtelną równowagę między

[Bishop] tymi grami. Nieustannie podnosimy ich poziom i dbamy o jego utrzymanie. Na tym polega nasza praca.

[Bishop] No, wszyscy już się zebrali. Pora ruszać.

[Stunner] Ciesze się, że znów będziemy mogli grać w jednej drużynie.

[Stunner] Spokój w zasięgu 100 metrów. Nie podoba mi się ten spokój.

[Bishop] Ash: na górę.

[Bishop] Makanito, Zilwan, Badi: przodem.

[Stunner] Mamy pecha! Mamy pecha! To cytadela! Gorzej być nie może!

[Bishop] Spokój. To najpotężniejszy wróg w klasie A, ale też ma swoje słabe punkty. Walczcie. Podejdźcie bliżej,

[Bishop] a armata straci swoją siłę. Ash: niech gracze z przodu powstrzymują czołg. Ty zajdź od tyłu i strzelaj

[Bishop] w silnik --??--.

[Stunner] Bishop chce poświęcić tych trzech na przodzie!

[Ash] -- -- Nie ma co się nad nimi użalać.

[Bishop] Pośpiesz się. Zaraz się skończy czas.

[Stunner] Gdzie Ghost?

[Ash] Stunner!

[Stunner] Znowu zawaliłem... Taka szansa mi się pewnie nie powtórzy.

[Ash] Znowu?

[Stunner] Sama widziałaś. Ghosta można zabić tylko w jednej krótkiech chwili, kiedy przybiera realną, ludzką postać.

[Stunner] Jak to się uda, dziewczynka zamienia się w wejście do SA. Pozdrów Murphy'ego. To nie Twoja wina, że Wizard

[Stunner] się rozpadł. To właśnie chciałem mu powiedzieć. Ja ponoszę za to odpowiedzialność. Wtedy też straciłem

[Stunner] panowanie nad sobą. Doprowadziłem drużynę do podobnego miejsca i...

[Bishop] Ash! Pośpiesz się! Ghost nie będzie czekać na Ciebie w nieskończoność.

[Bishop] Tak jak sądziłem, tylko Tobie udało się przekroczyć to wejście.

[Ash] Do klasy SA?

[Bishop] My to nazywamy Class Real. Jej zbudowanie wymagało wielu danych i bardzo wyspecjalizowanego sprzętu.

[Bishop] Pod wieloma względami jest to jeszcze klasa wymagająca przetestowania.

[Ash] Pod wieloma względami?

[Bishop] Tę grę można zakończyć tylko w jeden sposób. Trzeba zabić tych, którzy tutaj pozostali na zawsze.

[Bishop] Twoje wyposarzenie i dane, które miałeś ze sobą, kiedy przekraczałaś to wejście zostały zdeponowane.

[Bishop] Teraz możesz mieć tylko pistolet i jeden magazynek. W tej klasie postacie neutralne mają dużą swobodę.

[Bishop] W momencie, kiedy zrobi im się krzywda, kończy się gra. Nie ma limitów czasowych, ale można się stąd

[Bishop] wydostać jedynie po wykonaniu zadania. Jeżeli wrócisz cała i zdrowa, przyjmę Cię do mojej druzyny.

[Bishop] Masz jakieś pytania?

[Ash] Dlaczego mnie tu sprowadziłeś?

[Bishop] Bo mikt inny nie marzył o tym, aby się tu dostac. Tylko Ty. Jeżeli nie masz więcej pytan, zaczynajmy.

[Bishop] Obejrzyj się za siebie.

[Plakat] Avalon. Filharmonia narodowa.

[Schemat] Schemat trasy (jedynej) metra.

[Murphy] Po co tu przyszłaś? Dlatego, że ja tu jestem.

[Ash] Jeżeli nawet, to co w tym złego?

[Murphy] Tylko ty wiesz, dlaczego rozpadł się Wizard.

[Ash] Dlatego nie przejmowałam się, kiedy mnie obarczono za to winą. I od tej pory walczyłam tylko w pojedynkę.

[Murphy] To dlatego chciałaś się spotkać!

[Ash] Stunner powiedział, że zginąłeś. A Ty po prostu nie powróciłeś do realnego świata. Powiedział, że chciałeś

[Ash] wygrać w Avalon, ale przeszkadzali Ci w tym dumni z siebie członkowie Wizard. Oczywiście nikt wówczas nie

[Ash] myślał o rozpadzie drużyny. Odnosiła zwycięstwa jedno po drugim. Była nie do pokonania. Dlatego potrzebny

[Ash] był Ci pretekst, żeby rozpowszechniać pogłoski o jej upadku.

[Ash] Tego chciałeś, chciałeś porzucić przyjaciół? I zamienić się w człowieka-roślinę skazanego na leżenie

[Ash] w łóżku do końca życia.

[Murphy] Ty oczywiście rozumiesz, co to znaczy Class Real. Prawda? Świat jest taki, jaki nam się wydaje, że jest!

[Murphy] Rozumiesz!? Co w tym złego, że to miejsce uważam za realne.

[Ash] Wmawiasz to sobie i tu pozostajesz. A może to ucieszka?

[Murphy] W ogóle nie zamierzam z Toba dyskutować o tym, dobrze!? A powiedz mi, jaki jest właściwie Twój naturalny

[Murphy] kolor włosów? Co? A co się stało z tym Twoim znakiem szczególnym? Z tym ślicznym, srebrnym pasemkiem?

[Murphy] Byłaś kiedyś postrzelona z prawdziwej broni? Chyba byś nie chciała poczuć takiego bólu, co?

[Ash] Naprawdę nie mamy innego wyjścia?

[Murphy] Jedno z nas musi zginąć. Ten co przeżyje sprawdzi, czy ciało zniknęło. Takie są reguły gry.

[Murphy] Ash. Nie daj się zwieść pozorom. To jest Twoja klasa, Twój świat.